castingi do Mam talent

ha! kiedys wyslalam smsa i udalo sie!
jade jako publicznosc!
dzis baba do mnie zadzewonila Very Happy

: jade do wrocka z siostra:D
zobacze kubusia na zywo!!hurra marzenia sie spelniaja Smile

a jak z wami?ktos jedzie?

Ja wysłałam sms-a do Warszawy i napisali mi za chwilę, że się do mnie odezwą. Jednak póki, co cicho, a już troch.ę czasu mineło :/ Nie wiem, co z tego będzie. Chociaż chyba castingów w Warszawie jeszcze nie było, więc może się uda.
Glut tylko tam nie oszalej jak zobaczysz Kubę Very Happy

i oczywiście zdaj nam relacje

jeszcze 25 h i go zobacze heheh Smile

w sumie chyba jakies 14h gapienia sie i sluchania go Very Happy

oby wszystko dobrze poszlo Laughing

Ścisnęło mnie. Ale ja już Go dużo razy widziałam Smile

Czarna a do Ciebie się odezwali? Bo do mnie jakoś nie :/ chociaż może jeszcze nie było tych castingów w Warszawie. Tylko, że ja niedługo wyjeżdżam i chyba nic z tego nie będzie <sic>

O matko ciesz sie jedna z druga ze widzieliscie GO,bo ja nie,tylko tyle ze mam autograf(hihih) Laughing

Nie no moze kiedys...nastapi ta chwila Very Happy

Musze wiecej do szpitala chodzic(smiech)w wawie....tam kuba bywa czesto bo mi mówili Smile

no to macie relacje:
dzien 1 (zacznijmy od tego ze w przededniu nie moglam zasnac z emocji do 3 w nocy!!)
zajechalam z siostra pod opere wroclawska. troche ludzi bylo. czekalismy 1,5 godziny zanim cos zaczelo sie dziac. w koncu pan edwin (hehe) zaczal zbierac statystow i krecili rozne scenku, krzyczeli "mamy talent" udawali zabawe i sztuczny tlum itd bylo smiesznie Smile

nastepnie mielismy robic wejscie jurorow! no to ustawilismy sie i czekamy...czekami czekamy...zaraz maja podjezdzac..emocje rosna..juz jada jadą... i nagle w tlumie widze co? te najpiekniejsze wloski w nieladzie naszego Kubka! i eksdtaza heheh na chylinska i foremniakowa w ogole nie zwrocilam uwagi bo kogo one obchodza..ale to wejscie Kubka hehe JEST JESZCZE SLICZNIEJSZY NIZ W TV!!! potem krecilismy to jeszcze raz Smile

piski fanek fotki itd on byl taki nierzeczywisty, sliczny, boski i w ogole.. mial szara sliiczna koszulke hehe w niebie byłam Smile

nastepnie mieli wpuszczac do opery.. najpierwa rodzina, ludzie z smsow na koncu statysci.. mialam z siora b.dobre miejsca, na parterze 6 rzad od razu za jury... plecki Kubka mialam ciagle na oczach i jego wyczyny heheh
miedzy kolejnymi uczestnikami zabawiali nas ziomki z Kabaretu Skeczów Męczących- byli swietni! koemntowali wszystko, podkladali glosy pod ludzi ktorzy sie krecili na scenie itd bylo smiesznie Smile

a i prowadzil do prokop z holownia ehehe marcin wcale nie jest taki wysoki na jakiego wyglada! ode mnie chyba tylko o glowe wyzszy hehe ale fajny jest taki dlugi ladny i szmieny Very Happy

super prowadzilki z szymonem miziali sie i w ogoler z pięćset dubli heheh
a i jeszcze przed rozpoczeciem uczyli nas klaskac, buczec itd i to nagrywali Very Happy

no i potem weszlo jury i sie zaczelo hehe byli m.in: jakies kowboje, sztuki walki, masa ludzi spiewajacych i grajacych, czlowiek magnes, spiederman, gosciu z papugami, akrobacje, węże itd
Kuba jak zwykle prawie ciagle na "nie" hehe i manifestacyjnie prezentowal swoja nude na tym krzeselku hihi i co chwile sprawdzal czy sie nie spocil pod pachami xD

dzien 2

(w miedzyczacie mialam swoj najwiekszy koszmar w zyciu!- snilo mi sie po castingu Kuba z wszystkmi laskami po przesluchaniu robil sobie fotki, rozmawial calowal a ze mna nie chcial bo jestem brzydka Sad

- Boze, to bylo straszne! xD)
ale do rzeczy:
w tym dniu juz nie bylo krecenia scenek pod opera tylko od razu przeszlismy do rzeczy.
smieszni ludzie przychodzili; byl facet z jojo, koles co se wbijal gwózdz do nosa,elvis..a jak ktos spiewal ladnie to chylinska tak fajnie doznawala hehe Smile

i bylo multum tancerek brzucha..jedne laski byly fatalne i jakies grube i Kuba do nich (troche to bylo chamskie):to ma byc taniec brzucha? i pojechal im ze maja brzydkie i grube brzuchy i tylko jedna ma ladny xd
a ziomki z kabaretu do niego zeby pokazal swoj skoro taki mądry a Kuba zrobil 2 pompki i juz mial pokazac brzuch ale zrezygnowal hahaha xD ale fajne mial bokserki w serduszka xD i jeszcze jak jakis koels mulil na saksie to aga skomentowala ze to muzyka do kochania a kuba: ja sie kocham przy sex pistols xD
Boze...ogolnie to super bylo..a i jeszcze mu przez pewniej czas dzwiek w tym dzwonku nie dzialal bo tyle razy byl na nie xD
to byl jeden z najpiekniejszych dni w moim zyciu Very Happy

widziec Kubusia przez pare godzin i obserwowac jego wyczyny i sluchac go to normalnie ekstaza..on jest taki cudny i w ogole ehhh Smile

))
az sobie zazdroszcze ze tam bylam i go widzialam Smile

kocham go jeszcze bardziej-jesli to jest jeszcze mozliwe Very Happy

jak sobie cos jeszcze przypomne to napisze..jak ktos to w calosci przeczyta to fajnie Very Happy

ale szkoda ze takie sprawozdanie nawet w polowie nie oddaje tego co tam sie dzialo..tych tekstow kabareciarzy i takie rozne..ale polezam kazdemu

KUBUS TO NAJZAJEBISTSZY FACET NA ZIEMI!!!!
Smile

a i jeszcze byl taki jeden uczestnik co robil tricki ze szklankami idrinkami hehe i poczestowal jurorow swoim drinkiem i Kuba tak sie dossał zasmakowalo mu i go przepuscili Very Happy

smieszne to bylo hehe

Paulina napisał:

Czarna a do Ciebie się odezwali? Bo do mnie jakoś nie :/ chociaż może jeszcze nie było tych castingów w Warszawie. Tylko, że ja niedługo wyjeżdżam i chyba nic z tego nie będzie <sic>

Nie odezwali się Sad

Jak to mówiła moja babka z matmy: Dobrze żarło i zdechło

łoch...to przywiozłas duza dawke pozytywnych emocji Smile

Fajnie miałas,pewnie sama sobie zazdrosisz xP Zobaczyc kubka na zywo, mmmm.....

obok mojego pierwszego dnia na nartach i ogladania na zywo GP Polski w żuzlu to był to moj najpiekniejszy dzien w zyciu Smile

Oj dla mnie tez byłby to najpiękniejszy dzien w zyciu Smile

Takie widowisko Laughing

Czarna napisał:

Paulina napisał:

Czarna a do Ciebie się odezwali? Bo do mnie jakoś nie :/ chociaż może jeszcze nie było tych castingów w Warszawie. Tylko, że ja niedługo wyjeżdżam i chyba nic z tego nie będzie <sic>

Nie odezwali się Sad

Jak to mówiła moja babka z matmy: Dobrze żarło i zdechło

Do mnie też nie Sad

<placze> Może do tej Warszawy za dużo ludzi się zgłosiło? Nudzi im się i nie mają gdzie sms-ów wysyłać Laughing

Sama nie wiem, ja chce na widownię!

Tak to czytałam Glut i po prostu zazdroszczę Ci jak cholera.
Fajnie, że napisałaś jak było. Nawet tyle to super. Chociaż wiadomo, że zobaczyć coś na żywo to zawsze inaczej i że słowa tego nie odzwierciedlą, ale przez chwilę tak miło się zrobiło Very Happy

To może zobaczymy Cię w tv

oby nie

Echh..nic tylko pozazdrościć! A mnie pozostaje czekanie na wrzesien i kolejne nagrania do programu Kuby, bo do mnie tez sie nie odezwali, a wyslalam z qmpela dwa esy -ja do Wawy a ona do Katowic...i nic Sad